Dzisiaj w Łodzi odbyły się uroczystości związane z nadaniem jednemu z łódzkich rond imienia adwokata Piotra Kona.
Piotr Kon (1865-1937) to dla łódzkiego ruchu robotniczego legenda i wzór. Nieustraszony obrońca w procesach politycznych czasów zaborów. Człowiek skromny, odważny, bezkompromisowy poświęcający siebie i narażający swoje życie, by bronić bojowników, robotników, działaczy społecznych. Człowiek, który nie zląkł się gróźb Kaznakowa. Jak pisano o Nim: „Niemal jedyny wśród palestry łódzkiej swą wytężoną a bezinteresowną pracą ogarniał w latach zmagań z caratem wszystkich więźniów politycznych, bez różnicy przynależności partyjnej i organizacyjnej, który odważnie narażał się na szykany i represje władz rosyjskich, który wreszcie nie uląkł się nawet słynnego Kaznakowa i jego groźby zesłania do Narymskiego Kraju” (źródło: Ilustrowana Republika, dziennik z 11 czerwca 1929 r).
Mecenas Piotr Kon wsławił się bardzo i w procesach powstańców łódzkich z okresu Rewolucji 1905 r. Był też bardzo blisko związany z Polską Partią Socjalistyczną. W dzisiejszych uroczystościach, w których uczestniczyła delegacja Koła PPS Łódź-Polesie, brali udział mieszkańcy, tłumnie przybyła młodzież szkolna, władze miasta, przedstawiciele Okręgowej Izby Adwokackiej w Łodzi.
Pomysłodawcą i inicjatorem upamiętnienia tak zasłużonej dla miasta i historii, osoby jak mecenas Piotr Kon, jest społecznik Jacek Wystop, któremu Polska Partia Socjalistyczna składa serdeczne podziękowania.
Pierwsza część obchodów miała miejsce obok samego ronda. Symbolicznego nadania imienia adwokata Piotra Kona dokonali wiceprezydent Łodzi, Małgorzata Moskwa Wodnicka, Jacek Wystop oraz dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Łodzi, Sylwester Redeł. Uroczystości zakończyły się na łódzkim Starym Cmentarzu, gdzie w części ewangelicko augsburskiej, na mogile zasłużonego mecenasa, złożono kwiaty.