21 lipca na zboczach Warszawskiej Cytadeli złożyliśmy hołd Stefanowi Okrzei w 117. rocznicę jego śmierci. Kwiaty w imieniu Koła Parlamentarnego PPS składała Wicemarszałkini Senatu Gabriela Morawska-Stanecka. Przemawiał Przewodniczący RN PPS Wojciech Konieczny, a także poseł PPS Andrzej Rozenek.
Stefan Okrzeja urodził się we wsi Dębe Wielkie pod Warszawą. Już jako dziecko musiał podjąć pracę, żeby pomóc swojej rodzinie. Krótko potem wstąpił do PPS. W 1905 roku dokonał zamachu na carskiego komendanta policji Nolkena. W jego wyniku Okrzeja został schwytany i skazany na śmierć.
Okrzeja umierał na stokach warszawskiej Cytadeli po to, byśmy my mogli żyć godnie. Umierał za polską państwowość, za powszechną ochronę zdrowia, za spółdzielczość mieszkaniową. Za socjalizm. Dziś powiedziałby do nas — „walczcie dalej”.
Bohaterskie czyny Okrzei to symbol walki z caratem, ale też sprzeciwu słabszych przeciwko silnym, zwykłych Polek i Polaków przeciw miliarderom i ich interesom.
Przesłanie Okrzei dla świata pozostaje aktualne: Walcz o lepsze jutro wbrew niesprzyjającym warunkom, wbrew otaczającemu złu! Nikt inny nie zrobi tego za Ciebie!
