PPS Warszawa kieruje apel do Rafała Trzaskowskiego, prezydenta stolicy. Oto jego treść:
Szanowny Panie Prezydencie,
Warszawa od lat nie zaspokaja potrzeb mieszkaniowych swoich mieszkańców. Choć nasze miasto stać na budowę mieszkalnictwa komunalnego na szeroką skalę, nie są podejmowane żadne odważne kroki w stronę zapewnienia naszym mieszkańcom konstytucyjnego prawa do dachu nad głową.
Dlaczego musimy teraz odważnie działać dla mieszkalnictwa publicznego? Mieszkańcy Warszawy żyją w stałej niepewności związanej z rosnącymi ratami kredytów hipotecznych i szybującymi cenami najmu mieszkań. Kryzys w mieszkalnictwie tylko się pogorszy. Ponadto musimy zapewnić schronienie uchodźcom od wojny w Ukrainie, którzy zdecydują się zostać w naszym mieście dłużej. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych tygodniach setki tysięcy osób będzie potrzebować schronienia w stolicy. W związku z tym stoją przed nami dwie drogi.
Oto pierwsze rozwiązanie: możemy natychmiast zacząć prowadzić rozsądną politykę zapewniającą wszystkim mieszkańcom dach nad głową. Jeśli zaczniemy dziś, możemy zaspokoić głód mieszkaniowy w ciągu najbliższych 10 lat. Mieszkańcy zapamiętają prezydenta, który proaktywnie działał na rzecz ich praw człowieka. Wzywamy do:
● natychmiastowego zaprzestania sprzedaży gruntów miejskich na potrzeby deweloperów mieszkaniowych;
● jak najszybszego rozpoczęcia planowania i budowy osiedli mieszkań komunalnych z dostępem do komunikacji miejskiej;
● rozszerzenia dostępu do mieszkań komunalnych dla rodzin o wyższych dochodach niż obecne w miarę zwiększania się zasobu mieszkaniowego;
● pilnych negocjacji ze spółdzielniami mieszkaniowymi dla wsparcia budowy nowych osiedli spółdzielczych w Warszawie.
Możemy też kontynuować obecny zastój mieszkaniowy w stolicy. Jeśli nic nie zrobimy, mieszkańcy będą dalej zmagać się ze spekulacją na rynku mieszkaniowym, przepłacając to swoim zdrowiem i życiem. Przyjezdni z Ukrainy będą zmuszeni zamieszkać w lokalach poniżej wszelkich standardów, w ścisku i złych warunkach higieny. Warszawa powoli wróci do niechlubnych czasów przedwojennych, kiedy była jednym z najbardziej niebezpiecznych i zatłoczonych miast Europy.
Z wyrazami poważania,
Kacper Wężyk
Przewodniczący OKW PPS Warszawa