Publicystyka

  Prawie  przez  godzinę wcześniej przed składaniem  wieńca  odwiedzające  to   miejsce wycieczki  z Pomorza Gdańskiego,  Wielkopolski  czy  polonijna  z Francji  i Belgii  – chciały się dowiedzieć  o  Legii  Akademickiej,  która  11  listopada 1918 roku rozbrajała  wojska  kajzera,  czy przyszły marszałek negocjował rozejm  z  niemiecką Radą Żołnierską  a nie pruskim  gubernatorem,   „który  to  dom  bez  kantów”  oczywiście prawicowych  , dlaczego  marszałek   ma dwa  pomniki  a  inni  z  lewicy  żadnego :   gdzie jest  pomnik  pierwszego polskiego  premiera  Jędrzeja  Moraczewskiego z  Poznańskiego,  gdzie jest pomnik Aleksandry Piłsudskiej  co dała  pierwsze w Europie prawa obywatelskie kobietom  i  premiera  Ignacego Daszyńskiego co dał  8 godzinny  dzień pracy robotnikom  czy  wreszcie dlaczego Józef Piłsudski  pierwsze  dni  po powrocie z Magdeburga nocował w gmachu telewizji  gdy sto lat temu  jeszcze jej  nie  było.   Gdzie  zabito pierwszego  prezydenta – Gabriela Narutowicza  i  gdzie jest  jego pomnik ,  gdzie ludzie  generała  Hallera próbowali dokonać  pierwszego w Polsce  zamachu  stanu.

  Cierpliwe  tłumaczenie  a  czasem  prostowanie   każdego  z  tych  elementów  wiadomości  historycznej   widocznie  zdobytej  czasem  w  lewicowych środowiskach  rodzinnych  ,  ciekawostkowych  przewodnikach czy  jak  ta  o  gmachu  telewizji   jako  „ciekawostka”  redaktora   programu  telewizyjnego ?  wymagało  taktu ,  żeby  nie  zniechęcać   przyszłych  zwolenników  lub  też   ogólnie  ludzi  ciekawych  historii .

  Ale  należy  wyciągnąć  też  taki  wniosek,  że  są   środowiska ,  które  mają  dość  prawicowego  aktualnego  przekazu   historycznego  lub  tego  przez  ostatnie  ćwierćwiecze.   Próbują   dojść  do  obiektywnej  prawdy.   Widać,  że  przed  Komisją  Historyczną  dużo pracy .

   Ryszard  Dzieniszewski

W dniu 5 listopada 2017 roku w Domu Kultury „Modraczek” w Bydgoszczy odbył się ciekawy i emocjonujący turniej szachowy z okazji Święta Niepodległości oraz 125-lecia Polskiej Partii Socjalistycznej. Głównym organizatorem zawodów była Rada Wojewódzka PPS, której przewodniczył Jerzy Kołomyjec. Organizację zawodów wsparł Kujawsko-Pomorski Związek Szachowy, a rolę arbitra przyjął Prezes KPZSzach Jarosław Wiśniewski, który ufundował również puchary dla najlepszego juniora i kobiety w zawodach. Patronatem Honorowym zmagania objął Przewodniczący Rady Naczelnej PPS – Bogusław Górski, który ufundował puchar dla zwycięzcy.

Letaprywacja to pojęcie z kategorii etyki. Oznacza prywatyzację państwa. Jest jedną z możliwych form patologii występujących w organach administracji.

Przykładem walki z tą patologią jest orzeczenie Naczelnego Sądu Administracyjnego zakazujące pobierania opłat za parkowanie w centrach miast. Płatny może być jedynie oznaczony, spełniający warunki organizacji postoju pojazdów parking. Administracja miejska nie może zawłaszczać przestrzeni publicznej. To właśnie letaprywacja.

Powstała być może złudna opina na podstawie przekazów telewizyjnych, że nie było widać obecności PPS w uroczystościach związanych z obchodami święta Niepodległości. Prawda zaś jest taka, że Okręgowy Komitet Warszawski w miarę możliwości rozplanował obecność swojego aktywu mając na uwadze kolejne imprezy w tym miesiącu: 1, 5, 7, 11 i 13 listopada. O wkładzie w obchody Święta Zmarłych niech świadczy zaangażowanie tych kilku naszych kół w przygotowanie lampek i wiązanek tylko na większych cmentarzach rozrzuconych po olbrzymim terenie stolicy. Najlepiej ilustruje to informacja o parudziesięciu grobach zamieszczona na naszej stronie. Ten opis był konieczny, jako kolejna odpowiedź na zaczepkę na październikowej historycznej konferencji naukowej, że nie opiekujemy się grobem jednego z najbardziej zasłużonych naszych bohaterów. W niedzielę w dniu 5 listopada dwu naszych towarzyszy wzięło udział w prezentacji wspólnie z SLD i UP miejsca lokalizacji pomnika Ignacego Daszyńskiego przy placu Na Rozdrożu w ciągu trasy Traktu Królewskiego – zarezerwowanej dla głównych bohaterów odzyskania Niepodległości. Koło Akademickie było zajęte udziałem w imprezie w dniu7 listopada na ulicy Zielnej zorganizowanej przez luźno współpracującą z nami fundację im. Róży Luksemburg. Tym bardziej, że poruszane były problemy możliwych naruszeń naszej perspektywy gospodarczej np. w rozwoju energetyki węglowej czy perspektyw socjalizmu.