Stanowiska RN
„O aktualnej sytuacji społeczno-politycznej i ekonomicznej w Polsce i na świecie”
przyjęte w dniu
24 września 2016 roku
I. Minęło 36 lat od strajków sierpniowych i powstania „Solidarności”, a 40 lat od powstania Komitetu Obrony Robotników (KOR), który inspirował strajki. Oba te wydarzenia, powstanie Solidarności i KOR miały wpływ na ukształtowanie dzisiejszej Polski. „Solidarność” początkowo nie zamierzała likwidować „komunizmu” w Polsce. Nie było takich życzeń wśród 21 postulatów z jakimi wyszli stoczniowcy. Można więc powiedzieć, że zaprowadzenie w Polsce kapitalizmu nie było postulowane przez strajkujących - to ponad planowy efekt strajków sierpniowych.
W gospodarce rynkowej wśród występujących form własności – państwowej, prywatnej, komunalnej i spółdzielczej uważa się, że własność prywatna spełnia rolę siły napędowej gospodarki. Socjaliści respektują własność prywatną i prawa obywateli z nią związane. Jednak własność prywatna nie jest własnością „świętą”, nie podlegającą naruszeniu nawet jeśli egzekwowanie prawa do tej własności powoduje uszczerbek, a nawet cierpienie dla innych. Wrażliwość społeczna i „prawa moralne” determinują nas do przeciwstawiania się zjawiskom z jakimi mamy obecnie do czynienia przy reprywatyzacji domów i gruntów miejskich w całej Polsce, a szczególnie w Warszawie.
Zbliżający się nowy rok szkolny powinien być okazją do radości , że przyszłość Polski - dzieci i młodzież- będą kontynuować przyswajanie wiedzy niezbędnej dla rozwoju społeczeństwa, a nauczyciele, spotykając się ze zrozumieniem swojej misji i szacunkiem, będą uczestniczyć w realizacji tej misji.
Zbliżający się nowy rok szkolny powinien być okazją do radości , że przyszłość Polski - dzieci i młodzież- będą kontynuować przyswajanie wiedzy niezbędnej dla rozwoju społeczeństwa, a nauczyciele, spotykając się ze zrozumieniem swojej misji i szacunkiem, będą uczestniczyć w realizacji tej misji.
Społeczeństwo polskie zmęczone neoliberalnym porządkiem gospodarczym i arogancją władzy głosowało na Prawo i Sprawiedliwość, które obiecywało ukrócenie tej arogancji oraz szereg programów socjalnych pod hasłem „ dobrej zmiany”, obiecując też, że „damy radę” to zrobić . Dodatkowo zadziałał bezwzględny przymus moralny ze strony kleru, który w kompani wyborczej nie przestrzegał żadnych reguł demokratycznych. Porażkę odniosła lewica, która nie potrafiła przedstawić spójnego i wyrazistego programu społeczno-gospodarczego, zwiastującego istotne zmiany systemowe wyrazistość ograniczając do spraw światopoglądowych. Bardzo szybko okazało się, że hasła „dobrej zmiany” i „damy radę” w rozumieniu zwycięzców oznaczają co innego niż oczekiwała większość społeczeństwa.
Strona 6 z 6