Odszedł od nas na wieczną wartę w dniu 28 lipca bieżącego roku i został pochowany z udziałem honorowej asysty wojskowej w dniu 4 sierpnia w grobie rodzinnym na cmentarzu Powązki Cywilne nasz towarzysz Roman Guła - członek Koła PPS Śródmieście
– jeden z tych co poznali okropności II wojny światowej. Uczestnik polskich misji pokojowych na Bliskim Wschodzie w stopniu podpułkownika, w czasach gdy polskie oddziały na tych niebezpiecznych misjach cieszyły się szacunkiem stron konfliktu. Doradca naszej partii w sprawach kombatanckich w ostatnich latach, gdy to środowisko topnieje z przyczyn naturalnych a równocześnie zaczyna szwankować system ich opieki. Jako mieszkaniec Śródmieścia a ściślej północnego Muranowa udzielał rad władzom Okręgu w zakresie potrzeb ludzi starszych na przykładzie własnego osiedla ale też specyficznych spraw związanych z terenem byłego getta. Przez dwie kadencje był członkiem Rady Naczelnej PPS, a potem z racji doświadczenia i przydziału tej funkcji środowisku kombatanckiemu - członek sądu partyjnego - choć w tym okresie, na szczęście żadna sprawa odnośnie tego środowiska nie toczyła się. Zawsze starał się uczestniczyć w konferencjach historycznych organizowanych przez partię i ściągał na nie uczestników tamtych wydarzeń wojennych i powojennych. Również nasze potrzeby związane z kontaktami ze środowiskiem stowarzyszenia i urzędu do spraw kombatantów były jemu powierzane, ze względu na gwarancję wysokiej kultury - dyplomatycznej. W ostatniej drodze na cmentarzu uczestniczyli przedstawiciele koła Śródmieście, władz Okręgu Warszawa i władz centralnych oraz koledzy ze środowiska kombatantów. Mowę pożegnalną nad grobem wygłosił tow. Andrzej Ziemski podkreślając zasługi zmarłego towarzysza Romana Guły w odniesieniu do programu i haseł partii w tym szczególne tych dotyczących spraw państwa i kombatantów.
Ryszard Dzieniszewski