Na Mokotowie mimo pierwotnych zapowiedzi odbyła się główna uroczystość w parku Dreszera. Wzięli w niej udział towarzysze z Koła Żoliborz: Ryszard Dzieniszewski i Henryk Bulski - animator uroczystości na rzecz środowiska kombatantów.

Towarzysze z Koła Mokotów - Małgorzata Białek i Tomasz Hochlewicz mimo przygotowania tych uroczystości z konieczności zapewnienia obsługi logistycznej musieli stawić się do siedziby partii w Alei Niepodległości. Nasi stowarzyszeni Kombatanci z pułku Baszta praktycznie jedyni już w tej dzielnicy - 3 panie i tyluż panów wzięli ponadto udział w uroczystościach pod pomnikiem pomordowanych towarzyszy walki w parku na Dworkowej w towarzystwie tow. Dzieniszewskiego. Na zakończenie wykonano okolicznościowe zdjęcie z Burmistrzem Dzielnicy Mokotów. Stwierdzono, że jesteśmy usatysfakcjonowani, że w tej dzielnicy powrócono po dwu latach do tradycyjnej formy obchodów tej rocznicy na wzór Żoliborza. Ponieważ nie odbył się z powodu Korona-Wirusa "Marsz Mokotowa" - w składzie nowej delegacji tow. Dzieniszewski i wspierający kombatanci z żoliborskiego batalionu im. J. Dąbrowskiego wzięli udział w akcji upamiętnienia o godzinie W ( 17.00) grobów naszych towarzyszy. Uporządkowano groby tow. wiceministra zdrowia KRN/PRL - Bednarskiego, bojowca z epoki rewolucji 1905 r. Dewudzkiego, vice marszałka sejmu Szwalbego i premiera Osóbki.

W niedługim czasie zawitał w tym rejonie premier M. Morawiecki, co spowodowało problemy z komunikacja społeczną też dla przeciwstawnej opcji politycznej.

Ryszard Dzieniszewski