Otrzymano  pilną informację od młodego  aktywisty  z  Koła  Mokotów,  że  na  Cytadeli  Warszawskiej  odbędzie  się  dwudniowa  impreza  grup  rekonstrukcyjnych z  kraju i z  zagranicy  dotycząca  historii  najnowszej - może  powinniśmy  coś  zrobić,  żeby  przypomnieć  udział  działaczy PPS  w  akcie  odzyskania  Niepodległości.  W  tle była oczywiście  przy  oprawie   propagandowej   w  mediach  akcja  rozpoczęcia  budowy  w  tym  miejscu  -  podpisem  vice-premiera  Glińskiego - Muzeum  Historii  Polski.   

   Odpowiedzią   Okręgu  PPS   była  szybka  inicjatywa   rozplanowania  dla   Kół  Mokotów  i  Żoliborz  - akcji  umieszczenia   pod  tablicą  honorową   z  nazwiskami  bohaterów - dwu  proporców  PPS.            Jak  wykazał  przegląd  imprezy - na  przyszłość  warto  uruchomić  grupę  rekonstrukcyjną  odnoszącą  się  do  historii  Organizacji  Bojowej  PPS,  POW,  Legionów,   Batalionu  Czerwonych   Kosynierów  Gdyńskich, Robotniczych  Batalionów  Obrony   Warszawy,  warszawskich  batalionów   powstańczych  OW  PPS  i  PAL .  Choć  jest  to  trudne  przedsięwzięcie  wziąwszy  pod  uwagę  nasz  duży  wkład  w  historię.  

   Ważnym  elementem  dla  historii  PPS   było  stoisko  Stowarzyszenia  „Radiotelegraficzna Radiostacja  Boernerowo” .  Wydana przez  nich niskonakładowa książka  mówi o  powołanym  18 listopada 1918 roku  przez rząd  PPS Jędrzeja  Moraczewskiego – Ministerstwie Poczt i Telegrafów. Też  o  przejętej  nocą  z  18/19  listopada przez  oficerów  WP  radiostacji  telegraficznej  „WAR”  na  Cytadeli ,  depeszy  z  niej  na  świat  z  pominięciem  państw zaborczych  o  Rządzie  Polskim  w  Warszawie,  budowie  Osiedla  Spółdzielczego  Pracowników  Łącznośći  „Boernerowo” -  nazwiskiem  ministra  łączności  II RP  i   późniejszego  dowódcy  Robotniczych  Batalionów  Obrony  Warszawy.    

    Niech  też  przykładem  będzie tegoroczna  skromna lewicowa  grupa  rekonstrukcyjna  tzw.  Żołnierzy  Wolności  i  obecność  kilku  równie  skromnych  grup  zagranicznych  .       

   Należy  zaznaczyć,  że  ponad  połowa  zamieszczonych na  tablicy  nazwisk  to  działacze i  bojowcy  PPS.  Sama idea powołania Muzeum Niepodległości – w  tym  tu  X Pawilonu   wyszła  z  inicjatywy  w  1946  roku kombatanta i historyka  PPS  Henryka  J.  Mościckiego ministra  informacji w  rządzie   premiera  Edwarda  Osóbki – Morawskiego.  Samo Muzeum  X  Pawilonu  na  Cytadeli  wraz  z  odrestaurowaniem  Bramy  Straceń  i  Bramy  im. Stefana Okrzei  oraz  tablic  I - ego  Proletariatu  jako  miejsc  pamięci  narodowej  zostało   po  remoncie uruchomione dopiero w  1952  roku.                   

   Warto też  mieć  wkład merytoryczny   w  ekspozycje  przyszłego Muzeum Historii Polski, żeby  nie oddawać  inicjatywy  prawicowym  historykom  głownie  za  cały  okres  od  Powstania  Styczniowego   do  końca  drugiej  wojny światowej.

 

Ryszard  Dzieniszewski