Zdrowie to podstawowa potrzeba społeczna, a jego ochrona to podstawowy element polityki społecznej państwa. Neoliberałowie rozpatrują politykę społeczną w wymiarze czysto socjalnym i redystrybucyjnym.  Mimo wypowiadanych frazesów o dbaniu o dobro Polaków i wsłuchiwaniu się w głos suwerena, obecny rząd Prawa i Sprawiedliwości traktuje ochronę zdrowia podobnie jak krytykowany  przez nich rząd Platformy Obywatelskiej.

Polska Partia Socjalistyczna ocenia, że problemy służby zdrowia są jedynie elementem walki politycznej dla poszczególnych partii, które traktują ochronę zdrowia, personel i pacjentów jako łatwy do manipulowania obszar życia społecznego. Brakuje prawdziwej, strukturalnej reformy.

Każda dotychczasowa zmiana, w tym najnowsza- utworzenie sieci szpitali, miały i nadal mają jeden nadrzędny cel: utrzymanie wydatków budżetowych tej dziedzinie na tym samym, bardzo niskim poziomie. Stałym elementem tej gry jest dezinformacja społeczeństwa co do zapotrzebowania na usługi medyczne w naszym kraju, który posiada jeden z najniższych w Europie wskaźników udziału wydatków na ochronę zdrowia w PKB. Obywatel nie otrzymuje wiarygodnych informacji o gospodarowaniu przeznaczonymi na ochronę zdrowia  funduszami. Obserwuje się karygodne marnotrawienie środków i niegospodarność przy wykorzystaniu tych funduszy. Tworzy się warunki, w których pacjent teoretycznie ubezpieczony i płacący składki musi dopłacać z własnej kieszeni, aby otrzymać opiekę zdrowotna na przyzwoitym poziomie.

W obowiązującej narracji medialnej występują dwa przeciwstawne punkty widzenia- pacjenta i pracowników ochrony zdrowia- lekarzy, pielęgniarek, farmaceutów, ratowników medycznych itp.

Naszym zdaniem służy to jedynie rozmyciu odpowiedzialności.

Protest rezydentów, przekształcony w protest pracowników ochrony zdrowia stanowi pierwszą od lat próbę połączenia  tych dwóch punktów widzenia poprzez, wydawało by się banalna konstatację, że nakłady na ochronę zdrowia są w Polsce na poziomie zagrażającym biologicznemu rozwojowi społeczeństwa i muszą w wymiarze istotnym wzrosnąć.
Zamiast podjęcia rzetelnej dyskusji , rządzący usiłują kolejny raz  przeciwstawiać pacjentów środowisku pracowników ochrony zdrowia i skłócać to środowisko.

Społeczeństwo dostrzega te próby i przyjmuje je z rosnącym obrzydzeniem.

 Zdaniem socjalistów uprawianie polityki społecznej wymaga, brakującego w naszym kraju,  podejścia systemowego i pełnej otwartości.

Przede wszystkim konieczne jest określenie priorytetów, ustalenie jaka część dochodu narodowego powinna być przeznaczona na realizację tych priorytetów oraz etapy i nieprzekraczalny okres czasu na dojście do tych poziomów wydatkowania.

Jedynym obecnie celem który ma określony poziom wydatkowania w stosunku do dochodu narodowego jest obronność. Zwracamy uwagę, że proponowany wzrost liczebności naszej armii ma charakter woluntarystyczny i nie będzie służył bezpieczeństwu państwa, jeśli kondycja zdrowotna społeczeństwa, a więc i żołnierzy  będzie systematycznie malała, co jest nieuniknione przy obecnym poziomie finansowania  ochrony zdrowia, w tym malejącej i starzejącej się populacji jej pracowników.

Ponadto konieczne jest przyjęcie jednolitej ustawy o ochronie zdrowia publicznego, która w sposób kompleksowy ureguluje zasady odpowiedzialności państwa za zdrowie obywateli, oraz uporządkuje przepisy, rozwiązując problemy związane z kosztami i opłatami, jakie ponosić muszą pacjenci, a także

zracjonalizuje wydatki, z koniecznym rozdzieleniem, w ramach przyznawanych środków, wydatków na płace personelu i procedury medyczne.

Kształtowanie struktury społecznej traktujemy jako niezbędny czynnik rozwoju.